U mnie najlepszym sposobem na relaks jest wieczorna kąpiel. Uwielbiam te chwile. Mam trochę spokoju i mogę się odprężyć. Taki relaks to nie jednak tylko leżenie w ciepłej wodzie, ale szereg czynności pielęgnacyjnych. Zazwyczaj zaczynam od wybrania motywu przewodniego, którym jest zapach. Czasem mam ochotę na świeże, owocowe nuty, innym razem uspokajającą lawendę, a jeszcze innym różę damasceńską lub inne, pięknie pachnące kwiaty. Właśnie dlatego w mojej szafce w łazience znajduje się mnóstwo kosmetyków do kąpieli o różnych zapachach. Kolejny etap to przygotowanie kąpieli. Zazwyczaj używam soli, rzadziej płynu. Do tego dochodzą ulubione kosmetyki do pielęgnacji twarzy - kremy, olejki, sera no i oczywiście maski w płachcie (dlaczego powinnaś je stosować, przeczytasz tutaj:
https://beardfactory.pl/najlepsze-maski ... p-3/b_khsq). Nie może zabraknąć olejków eterycznych i naturalnych olejów roślinnych, które zawsze dodaję do kąpieli. Najlepsze są oleje z nasion bawełny, pestek moreli, pestek winogron i oczywiście olej arganowy. Podczas takiego relaksu uwielbiam ciszę, no może zmienia się to wiosną, gdy chętnie uchylam okno, aby posłuchać ptaszyn śpiewających w pobliżu. Właściwie wtedy nie potrzeba mi niczego więcej. A z form relaksu wymagających mniej wysiłku to przede wszystkim książki w moim czytelniczym kąciku. Aktywny relaks i wypoczynek to z kolei dla mnie przede wszystkim prace w ogrodzie, które uwielbiam bez względu na porę roku, pogodę i wszystko inne. To chyba tyle